Co to jest Bitcoin?
Co to jest bitcoin?
Bitcoin to kryptowaluta. Najstarsza, najpopularniejsza, najdroższa, pod każdym względem „naj”.
Hmmm… A co to jest kryptowaluta?
Kryptowaluta to wirtualny pieniądz.
Hmmm… To znaczy, że można nim płacić?
No właśnie. W teorii można, taka była idea stworzenia bitcoina i innych kryptowalut ale w praktyce mało kto wykorzystuje kryptowaluty w tym celu. Zamiast rewolucji w płatnościach mamy nieprawdopodobny szał na trading, realizację różnych strategii handlu kryptowalutami, zarabianiu na różnicach kursowych. Kupić tanio, sprzedać drogo – to aktualna dewiza fanów krypto, a bitcoin sprowadza się w większości przypadków do handlu podobnego jak obrót walutami obcymi czy akcjami firm . A więc czy trzeba wiedzieć – czym jest bitcoin, co to jest bitcoin, jak działa bitcoin – aby skutecznie zarabiać? Zdecydowanie TAK, warto poznać i zrozumieć bitcoina, aby nie dać się wciągnąć w pułapkę, bo cena nie tylko rośnie, ale też spada. Ważne też aby wiedzieć jak go bezpiecznie przechowywać.
Kto stworzył bitcoina
Za twórcę bitcoina uznaje się osobę kryjącą się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto, choć tak naprawdę do dziś nie wiadomo, czy pod tą nazwą kryje się jedna osoba, czy grupa osób. Może była to japońska grupa genialnych informatyków? a może amerykańska agencja rządowa? czy też skromny developer, który wolał pozostać w ukryciu? Prawdopodobnie nigdy nie dowiemy się szczegółów, kto stworzył white paper, czyli szczegółowo spisany projekt wirtualnej waluty.
Wiemy natomiast, że Satoshi Nakamoto napisał od podstaw ponad 30 tys. linijek kodu źródłowego bitcoina w języku C++, publikując go w całości kilka dni po wykopaniu pierwszego bloku. Znawcy wypowiadają się, iż przygotowanie finalnej wersji, z uwagi na stopień skomplikowania, musiało zająć nawet 2 lata. Twórca bitcoina był jedyną osobą, która wprowadzała poprawki do kodu aż do połowy 2010 roku.
Pierwszy blok bitcoinów ujrzał światło dzienne 3 stycznia 2009 roku, ochrzczono go mianem Genesis i oznaczono symbolem blok 0. Tym samym rozpoczęła się wielka rewolucja na rynkach finansowych, nowe aktywo wywołało ogromne zamieszanie i pozwoliło zbić fortuny tym, którzy uwierzyli w jego moc.
Po co stworzono bitcoina?
Nakamoto zapragnął stworzyć elektroniczny pieniądz, który pozwoliłby na przesyłanie płatności online bezpośrednio od jednej osoby do drugiej z całkowitym pominięciem pośredników takich jak banki i i inne podobne instytucje finansowe. Udało się to zrealizować z wykorzystaniem modelu komunikacji sieciowej peer-to-peer. Dzisiaj, o każdej porze dnia i nocy, możesz przesłać dowolnemu podmiotowi lub osobie swoje bitcoiny i nie potrzebujesz do tego żadnego pośrednika, który realizował będzie tę transakcję. Tu jest właśnie cała genialność rozwiązania: elektroniczny transfer pieniądza bezpośrednio od osoby do osoby.
Ideą wprowadzenia bitcoina było stworzenie wolnej od rządowego nadzoru waluty, nie podlegającej zmianom zachodzącym w polityce pieniężnej. Bitcoin to wolność? Tak, dokładnie. Tyle tylko, że o ile podoba się to młodym, gniewnym i ambitnym to niekoniecznie zachwyceni są politycy, bankierzy, finansiści. Gdyby płatności bitcoinem się upowszechniły „stary porządek” mógłby być zagrożony, państwa nie miałyby pełnej kontroli nad pieniądzem. Rządy poszczególnych krajów nie pałają entuzjazmem w zakresie legalizacji i regulacji bitcoina, choć obecnie gdy cała uwaga koncentruje się na inwestowaniu w bitcoin a nie na płatnościach, wydaje się, że bitcoin nie budzi już takich kontrowersji jak wcześniej.
Jak działa bitcoin?
Warto zrozumieć jak działa bitcoin, aby panować nad płatnościami, przesyłaniem bitcoina, jego bezpiecznym przechowywaniem.
Transakcje w bitcoinie można dokonywać bez jakichkolwiek ograniczeń czasowych i terytorialnych, nie ma czegoś takiego jak przelew międzynarodowy, czas i koszt wysłania bitcoinów będzie taki sam zarówno do kogoś przebywającego w USA jak i siedzącego z tobą po drugiej stronie biurka. A to wszystko bez pośredników i bez organu nadzorującego.
Istotne jest aby zrozumieć, że nazwę bitcoin używamy zarówno do określenia kryptowaluty czyli jednostki obrachunkowej, jak i do określenia sieci jako całości. Sieć bitcoina jest zdecentralizowana i składa się z węzłów rozproszonych po całym świecie.
Bitcoin działa w oparciu o dwa podstawowe mechanizmy, którym są blockchain oraz mining.
Blockchain – na czym polega?
Blockchain to pewnego rodzaju główna księga zawierająca zapisy z wszystkich przeprowadzonych transakcji od początku istnienia bitcoina. Zawiera też informacje ile środków zawiera dany portfel kryptowalut (nie zawiera informacji kto jest właścicielem portfela). Tzw. górnicy, grupują dokonywane kryptowalutowe transakcje w bloki. Są one specjalnie kryptograficznie szyfrowane przed połączeniem ich z istniejącym jak dotąd łańcuchem, którym jest blockchain. Jest on dostępny dla każdego użytkownika w dowolnym momencie.
Mining – na czym polega?
Mining to inaczej wykopywanie. Stanowi on proces tworzenia bloku, a następnie łączenia go z istniejącym już łańcuchem blockchain. Wraz z powstaniem nowego bloku, powstaje także kolejna i nowa jednostka kryptowaluty. Koparki, czy urządzenia autoryzujące transakcje, dostarczają swoim właścicielom bitcoiny jako wynagrodzenie za wykonaną pracę.
Bitcoin w zapisie
Spójrzmy na poniższe zestawienie waluty narodowej i wirtualnej:
Dolar: 10 540,22 USD
Bitcoin: 0,17563109 BTC
Te dwa powyższe zapisy przy określonym kursie mogą przedstawiać tę samą wartość. Jaka jest główna różnica w formie pomiędzy klasyczną walutą a kryptowalutą?
Odpowiedź brzmi: symbol i ilość miejsc po przecinku.
BTC, XBT – te dwa skróty przyjęło się używać jako symbol kryptowaluty bitcoin. Zdecydowanie częściej spotkasz się z oznaczeniem BTC, to drugie stosowane jest bardzo rzadko przez niektóre giełdy kryptowalut.
Jak zapewne wnioskujesz z powyższego zapisu, nie musisz kupować całego bitcoina a jedynie dowolną jego część. To co w walutach fiducjarnych określamy jako grosze, centy to w przypadku bitcoina nazywamy „satoshi”. Satoshi to 0,00000001 bitcoina, czyli jego najmniejsza część. Jak widzisz, bitcoina możemy podzielić na mniejsze jednostki aż do ośmiu miejsc po przecinku. Ta podzielność sprawia, że dostęp do rynku kryptowalut mają wszyscy, nawet ci, którzy nie posiadają kilkudziesięciu tysięcy na koncie. Zabawę z bitcoinem, tak naprawdę, możesz już rozpocząć od kilku złotych.
Klucze prywatne i klucze publiczne
Gdy ktoś zechce przesłać ci bitcoina, potrzebuje do tego twojego klucza publicznego, a dokładniej adresu publicznego. Nie trzeba go utrzymywać w tajemnicy, to trochę taki odpowiednik numeru konta bankowego, który możesz swobodnie przekazywać osobom od których spodziewasz się wpłaty, gdyż jedyną funkcją, jaką spełnia jest możliwość przesłania na niego środków z innego portfela kryptowalut.
Przykład adresu publicznego:
3A9p7dg7YCWHr2m7toeGBAjeoKQ5NSLbCJ
Każdy posiadacz bitcoina dysponuje tzw. kluczem prywatnym, który służy do potwierdzenia, że to on jest ich właścicielem. Klucz prywatny przyjmuje formę kilkudziesięciu liczb i liter, możemy go przyrównać do hasła do konta, którego nigdy pod żadnym pozorem nikomu nie przekazujemy i nie upubliczniamy. Jednak gdy zgubisz klucz prywatny to twojego bitcoina stracisz bezpowrotnie.
Uwaga – w zakresie bezpieczeństwa jeszcze jedna ważna kwestia – transakcji w bitcoinie nie da się cofnąć – jeśli popełnisz jakiś błąd, podasz błędny adres, np. pomylisz adres bitcoina z adresem ethereum to twoje środki przepadną. Bitcoin nie ma organizacji zarządzającej, nie ma obsługi klienta, nie ma nikogo kto byłby w stanie pomóc ci odzyskać środki.
Dlaczego cena bitcoina rośnie w długoletniej perspektywie?
Bitcoin jest wartościowy, gdyż wpływa na niego wiele istotnych czynników. Jednym z nich jest ograniczona podaż (liczba jednostek bitcoina nigdy nie przekroczy 21 milionów). Bitcoin w przeciwieństwie do walut narodowych nie jest przecież emitowany przez żaden bank centralny, nie da się go dodrukować, wprowadzić na rynek nagle jego dodatkowej ilości w ten sposób osłabiając jego wartość. Ilość bitcoinów na rynku jest praktycznie taka sama (powstają nowe w ograniczonej ilości, ale też część istniejących ginie bezpowrotnie w wyniku utraty przez nieodpowiedzialnych właścicieli) a chętnych do jego nabycia jest z każdym rokiem coraz więcej.
Górnicy wydobyli już 18.5 mln bitcoinów, co oznacza, że do wyprodukowania zostało mniej niż 2,5 mln BTC, czyli trochę ponad 10% całkowitej podaży. Wpływ na cenę mają także tzw. halvingi, czyli procesy w wyniku których emisja nowych kryptowalut jest zmniejszana o połowę co cztery lata. Przewiduje się, że ostatni Bitcoin zostanie wykopany dopiero w 2140 roku, wtedy już nigdy nie będzie można wydobywać najpopularniejszej kryptowaluty.
W obecnych czasach konsumenci cenią sobie też anonimowość i bezpieczeństwo transakcji bitcoinem. Istnieje też spora grupa osób, które są przekonane, iż technologia blockchain rozwinie się na tyle, że będzie ona w przyszłości wykorzystywana jeszcze bardziej, w wielu innych dziedzinach życia niż tylko finanse.
Jak zacząć? Kupić czy wykopać?
Jedną z najpopularniejszych metod na pozyskanie bitcoinów jest ich kupno. Na początku trzeba wybrać sposób i miejsce jego zakupu. Można nabyć BTC na giełdzie kryptowalut, w kantorze, w bitomacie lub bezpośrednio od innego użytkownika. Za daną kryptowalutę płaci się za pomocą przelewu, karty kredytowej i licznych innych dostępnych metod płatniczych. Kupując bitcoin trzeba posiadać elektroniczny portfel lub konto na giełdzie kryptowalut. Zaleca się, aby kupować na giełdach o wysokiej renomie, Polacy najczęściej kupują swój pierwszy bitcoin na giełdzie BitBay, Binance lub Coinbase.
Kolejnym sposobem pozyskiwania bitcoinów jest ich wykopywanie. Polega ono na udostępnieniu swojej pamięci obliczeniowej w komputerze do rozwiązywania skomplikowanych matematycznych równań. To złożony i czasochłonny proces. Osoby wydobywające bitcoiny nazywane są górnikami a do wykopywania posługują się specjalnymi urządzeniami nazywanymi koparkami bitcoinów. Sieć BTC generuje różne równania matematyczne względem ich stopnia trudności. Zadania są trudniejsze wtedy, kiedy do kopania dołącza coraz więcej górników.
Inna metoda to przyjmowanie płatności w bitcoinach. Jako indywidualna osoba wystarczy, że będziesz posiadał tzw. portfel kryptowalut, abyś mógł otrzymać od kogoś zapłatę w BTC. Jako firma wygodniej ci będzie skorzystać z serwisu zajmującego się obsługą płatności. Dzięki temu firma może skorzystać z gotowych już rozwiązań, ponieważ serwis wykona wiele zadań, bowiem w jego obowiązku jest obsługa płatności. Operator płatności zezwala na otrzymywanie bitcoinów lub automatycznie przewalutuje płatność w bitcoinach na wskazaną walutę np. USD czy EUR.
Quo vadis bitcoinie?
Jaka jest przyszłość dla Bitcoina – sukces czy porażka? Do jakiego poziomu dojdzie cena?
Przyszłości nie da się przewidzieć. Wszystko może zmienić się w jednym momencie. Ważne jest, aby pamiętać, że rynek kryptowalutowy charakteryzuje się niezwykle wysoką zmiennością ze względu na swój młody wiek, dynamiczny rozwój stosowanej technologii oraz spekulacyjny charakter. Oznacza to, że na bitcoinie łatwo jest zarobić i równie łatwo stracić. Trzeba być cierpliwym inwestując w bitcoin, trzeba stale uczyć się jak inwestować w kryptowaluty. Wiele osób wróży rynkowi dojście do wartości nawet miliona dolarów za 1 BTC. Swoje zdanie argumentują skokowym wzrostem wartości bitcoina oraz docieraniem do wielu nowych odbiorców, a tym samym upowszechnianie aktywa. W przyszłość należy patrzeć pozytywnie, ale nie możemy też zapominać o ryzyku upadku wartości.
